Dobrze widzi się tylko sercem. Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu...
Co byś odpowiedział na pytanie "Czym patrzysz na świat dookoła Ciebie?" Oczywiście odpowiedź jest logiczna. Małe dziecko z przedszkola jest w stanie odpowiedzieć na to pytanie. Oczy. To właśnie nimi obserwujemy to co jest wokół nas. Są czymś niezwykłym. Nie od dziś wiadomo, że nasze oczy mówią o nas więcej niż nawet sami chcemy przekazać innym. Patrząc w oczy możemy się dowiedzieć nie tylko jakie ma odczucia w danej chwili, ale także odczytać w pewnym sensie charakter danej osoby. Wiele mówi się o oczach. Zwierciadła duszy, głębokie, smutne, pełne radości... Każde z nich jest trafnym określeniem. Zwierciadła duszy - intrygujące porównanie. Dzięki nim widzimy wszystko. Ale czy na pewno? Przecież chyba do tego zostały stworzone?! Owszem, jednak obraz, który za ich pośrednictwem trafia do naszego umysłu jest złudny. Nikt nie ma takich umiejętności, by swymi oczami był w stanie zobaczyć wnętrze drugiego człowieka. Jest to fizycznie nie możliwe. Więc w jaki sposób mamy ujrzeć czyjeś wnętrze?
A serce? Pokazuje prawdziwą osobowość człowieka, dlatego też to ono powinno być naszym 'selekcjonerem' w dobieraniu sobie przyjaciół. Patrzenie sercem jest czymś pięknym. Tak wiem, piękno to pojęcie względne jednak jest w tym coś niezwykłego. Coś pięknie niewytłumaczalnego. Odsunąć na bok czyjś wygląd i skupić się tylko na osobowości. Ocenienie ludzi przez pryzmat wyglądu jest czymś okropnym. Czasem jest mi strasznie głupio jeżeli zdarzy mi się kogoś w ten sposób ocenić. Wstyd... Przecież nie można kogoś skreślić bo jest gruby, chudy, ubiera się tak a nie inaczej lub na inny kolor skóry. Jednym słowem dyskryminacja. Myślę iż patrzeć sercem to znaczy zrozumieć uczucia drugiego człowieka. Wszyscy powinniśmy uzmysłowić sobie, iż inni ludzie kochają, posiadają uczucia, odczuwają ból. Nieraz bez słów potrafimy wyczuć, że coś jest nie tak. Instynkt, doświadczenie i dobra znajomość kogoś. Nie musimy się pytać czy coś się stało. My to widzimy i czujemy. Wtedy pocieszenie, podniesienie kogoś na duchu jest bardziej skuteczne. Z doświadczenia wiem, że pytanie 'co się stało?' jest w takim przypadku nie na miejscu. Nieraz chcemy dobrze jednak wychodzi całkiem inaczej. Za pomocą serca odczytujemy emocje. Smutek, radość, ból, cierpienie... Czasem dzięki temu słowa są zbędne. Grają wtedy rolę drugoplanową, schodzą na dalszy plan. Wystarczy jeden gest.
Widzieć sercem to znaczy patrzeć na świat z uczuciem i wrażliwością. Nie wstydźmy się jej. Płakać też trzeba umieć. A okazywanie wrażliwości jest czymś pięknym. To chyba jedna z najpiękniejszych cech na ziemi. Musimy umieć dostrzegać szczegóły. Zachwyt i podziw..
Życzę każdemu aby potrafił patrzeć sercem. Sobie również tego życzę. No bo czy jest coś wspanialszego? Przy tej piosence płaczę jak bóbr. Jest tak piękna i ... Nawet nie potrafię jej opisać.
Salaam
Dziękuję bardzo fotografowi :*
ahhhhhh :*
OdpowiedzUsuńślicznie ,bosko ;d
jesteś świetna modelką ,dobrze że masz bloga bo jest na co popatrzeć ;d
ślicznie , na prawadę ślicznie ;d
Piękny warkocz :)
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia!:))
OdpowiedzUsuń9 zdjęcie od dołu jest przecudowne <3! Dziękuję Ci za komentarz u mnie xoxo
OdpowiedzUsuńładny splot;-)
OdpowiedzUsuńzapraszam do obserwowania mojego bloga;-)
bardzoo ladne zdjecia!
OdpowiedzUsuńu mnie na blogu rozdanie z HEAVY CROSS, zapraszam! :)
http://alice-cross.blogspot.com
czyli zapraszam do obserwacji pieknego demona
OdpowiedzUsuńco o tym sadzisz ?:)
bardzo mi sie u ciebie podoba,zapraszam do mnie ;*
ale jesteś fotogeniczna :D
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie :)
Jesteś strasznie fotogeniczna. Zdjęcia są piękne. Znam tą piosenkę od dawna, jest przepiękna. <3
OdpowiedzUsuńzapraszam do obserwacji.
Bardzo podobają mi się te zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńA.
ponownie pytam o koszule :DDD gdzie takie są ??;)
OdpowiedzUsuńAnonimowy - o którą koszulę konkretnie Ci chodzi? :) Jeżeli mówisz o tej w poprzednim poście to niestety nie jest to koszula a płaszczyk :]
OdpowiedzUsuńprzepiekne zdjęcia ;*
OdpowiedzUsuńTo takie typowe, ludzie w dzisiejszych czasach najpierw patrzą - potem czują... Staliśmy się strasznie powierzchowni, aczkolwiek ładnie to ujęłaś, kiedy patrzy się na coś sercem, toto wydaje się bogatsze i piękniejsze
OdpowiedzUsuńMasz ogromny potencjał.Mam wrażenie, że jesteś bardzo wrażliwą osobą, a to jest ogromne bogactwo, które nie wszystkim jest dane.Nie zmieniaj się! Trzymam za Ciebie mocno kciuki!Życzę Ci wielu chwil zasłuchania, zamyślenia i zapatrzenia.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Klaudia
Klaudio bardzo miło jest mi czytać takie komentarze. Szczerze Ci powiem, że nie wiem co powiedzieć.. chyba najbardziej trafną rzeczą jaką powinnam powiedzieć to... Bardzo Ci dziękuję :)
OdpowiedzUsuńAngeliko.
OdpowiedzUsuńdruga częśc Twojej notki jest tak jakby bez sensu.
przez całe gimnazjum zachowywałaś sie tak jak opisałam w notce oceniałąś ludzi zresztą teraz sie nie zmieniłaś.
masz bardzo dużo do powiedzenia tylko szkoda,że to nie dotyczy Ciebie.
życzyć sobie ?!
nie wiem jak można życzyć sobie czegoś co sie w Twoim życiu nie zmieni tak czy sak .
heh
trudno.
Anonimowy ;)
Anonimowy.Przeczytaj proszę jeszcze raz tekst przez siebie napisany,z całym szacunkiem dla Ciebie nie ma w nim składni. Ciężko zrozumieć o co tak naprawdę Ci chodzi.Znamy się z gimnazjum, a nie masz odwagi się przedstawić tylko piszesz jako Anonimowy. Widzisz na szczęście w moim życiu mam dużo życzliwych ludzi, i z pewnością Twoje zawistne uwagi pod moim adresem w nikim nie wzbudza zainteresowania.Dla mnie osoba, która ocenia innych w sposób negatywny a nie potrafi podpisać się pod swoimi zarzutami albo jest tchórzem albo jest bardzo nieszczera wobec niej.Możesz mnie obrażać poddawać wątpliwością moją osobę , ale uwierz , osoby które mnie znają wiedzą jaka jestem naprawdę, i z pewnością zgodzą się z drugą częścią mojego tekstu w przeciwieństwie do Ciebie.Dam Ci dobrą radę - poddając ocenie inną osobę miej odwagę podpisać się pod swoją opinią. Gorąco Cię pozdrawiam drogi/ga kolego (koleżanko) z gimnazjum.
Usuń