9.12.2011

Görlitz

Wczoraj byłam w Niemczech. Ta wycieczka jak dotąd była najpiękniejszą i najlepszą na jakiej do tej pory byłam. Atmosfera, miejsce wszystko idealnie ze sobą współgrało. Ale tak naprawdę to ludzie, z którymi tam była sprawili, że ta wycieczka będzie tą niezapomnianą.
Gorlitz jest piękne. Rynki, kamieniczki i w końcu cudowny jarmark. Niemcy to całkiem inna bajka niż Polska. W miasteczku się zakochałam, w jego czystości, klimacie i uroku, który wywoływał na mojej twarzy wielki uśmiech. Lubię takie miejsca, w których czas się zatrzymał. Chodzić po tych uliczkach i cieszyć oczy widokami pięknych wystaw. Niestety zbyt niski budżet nie pozwolił nam szaleć, jednak mimo to zakupy były zdecydowanie udane! I przede wszystkim smaczne! Naprawdę niemieckie słodycze są wyborne! 

Chcę podziękować wszystkim za ten wyjazd. Było cudownie i koniecznie trzeba to powtórzyć!

Wiem, że nie ładnie się chwalić ale jestem strasznie szczęśliwa, ponieważ okazało się, że wygrałam w konkursie plastycznym. Bardzo wszystkim dziękuję!

Ten mały pulpecik w środku to ja ;)

Brezln jeśli dobrze pamiętam, pyszne były :)
Ja zakupiłam sobie truskawki w czekoladzie i.. rozpływały się w ustach.

4 komentarze:

  1. Fajna wyprawa! A jakie zdjęcia świetne!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie byłam nigdy w tym mieście, ale np. Berlin mnie oczarował. Szczególnie nocą. Nie zachwycił dostatecznie, ale oczarował ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. robisz idealne zdjęcia !
    świetna fotorelacja :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Interesujący blog ; )
    W wolnej chwili zapraszam do mnie : http://famme-actuelle.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Jeśli jesteś anonimowy - proszę podpisz się : )