15.10.2010

Śpiący demon.

Czekam. 78 dni. Jeszcze tylko tyle zostało. Albo aż tyle. Z natury jestem cierpliwą osobą. Jednak tym razem jest na odwrót. Chcę już tam być! Chcę to tych ludzi, miejsc! Być tam. Jeszcze 78 dni i będę z Wami. Góry, śnieg, Oni. Witów. Czekam<3


Nie będę marudzić o szkole. Bo nie ma takiej potrzeby. Nie ma na co narzekać. W końcu.
Prostuję ostatnią notkę. Nie przerzuciłam się od razu na metal. Dalej stoję murem za 'swoją' muzyką. Nie zrezygnuję z niej od tak. I na razie nie słucham tego 'ostrego' metalu. Jeszcze jest za wcześnie. I mam szacunek do tej muzyki i ludzi, którzy ją słuchają. Nikogo nie będę potępiać. Tolerancja jak się patrzy.
Jestem na wpół żywa. Zerwanie trzech nocy z rzędu nie jest dobrym pomysłem. No ale jak musieć to musieć. Litr kawy i dam rade. Choć jej nie cierpię pomaga. Gdyby zielona herbata dawała takiego kopa chyba wgl. bym nie spała. Marzenia. Na razie pogoda nie sprzyja długim spacerom, bieganiu z psem czy jakich kol wiek innych czynności spędzania czasu na świeżym powietrzu. Kocham jesień, ale tą ciepłą i złotą. Spadające liście. Zamiast zieleni beże, czerwień, brązy i złoto<3 Gdzie to wszystko jest? No gdzie? Czekam. Chyba warto.

Jak mogłam nie dać wzmianki o moim ukochanym. Moje oczko w głowie. Wysłucha, wtuli się i humor poprawiony. Warto na taki gest poczekać. Mój ukochany psiak. Fara. Maleństwo. Czworonogi budzik. Nie ma nic lepszego niż wtulony psiak o 6 rano. Ciepłe maleństwo. Jeszcze bardziej nie chce się wstawać.


Myslovitz - Good Day My Angel
Rammstein - Ohne Dich 
Kings Of Leon - Use Somebody 

Danielowi dziękuję za uświadomienie mi jak piękne są teksty Rammsteina. (Teraz się ciesz.)




 Najlepsze jest to że ani trochę nie przerobiłam tego zdjęcia. Jak taki efekt wyszedł? Pojęcia nie mam. Mniejsza z tym. Podoba mi się. Może demony już tak mają?
 Sucha pomyślę o dodaniu dwóch notek w tygodniu. Miło, że ktoś jednak czyta moje wypociny. <3

4 komentarze:

Jeśli jesteś anonimowy - proszę podpisz się : )